Strona główna
 
Szukaj
Strona główna
Forum -> Hyde Park ->
Strony (1)
2009-09-25 02:40:21
Temat:
Asagoth

zapaleniec
 

Ilość postów: 342
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2009-07-30
Życie w Silnicy
Absurd czy prawda



Ile razy dziennie przechodzimy obok małej miejskiej rzeczki Silnicy. Idąc do pracy, szkoły lub na spacer nie zastanawiamy się nad tym jak bogatym ekosystemem dysponuje ten dawno zaniedbany ciek wodny. Na pytanie "Czy coś tam żyje" pewnie większość z was odpowiedziałaby "wydaje mi się, że to niemożliwe" lub po prostu "nie", a jednak. Rzeka ta od paru lat rozwija się w coraz lepszym kierunku, ja skupię się na jej ichtiofaunie.
Zapraszam do interesującej lektury...

Rzeka Silnica nazwę swą według legendy wzięła od syna Bolesława Śmiałego, który po wypiciu wody z jej źródła odzyskał siły utracone podczas polowania. Źródło Silnicy wypływa z Pasma Masłowskiego na wysokości 360 m.n.p.m. przecinając Kielce z północy na południowy zachód, niedaleko fabryki pomp na Białogonie uchodzi do rzeki Bobrzy. Silnica ma charakter rzeki górskiej a jej spadek wynosi 6,4 promila. To tyle z geograficznych informacji, przejdźmy teraz do meritum...

Silnicę pozwoliłem sobie podzielić na dwa biegi. Bieg górny (od źródła do zalewu kieleckiego) i bieg dolny (od Zalewu do ujścia w Bobrze).

Silnica w biegu górnym przypomina górski potok powoli przeistaczający się w niewielką spokojną rzeczkę. W małym strumyczku gdzieś w Paśmie Masłowskim żyje niewielki skorupiak zwany Kiełżem zdrojowym (Gammarus pulex). To niewielkie żyjątko dorastające do 1 cm jest bardzo ważnym składnikiem diety ryb zamieszkałych w Silnicy. Kiełż preferuje czystą dobrze natlenioną wodę bogatą w wapń. Najwyższy bieg Silnicy to świetne miejsce na spotkanie z tym coraz rzadziej występującym stworzonkiem, a szukać go z powodzeniem można pomiędzy kamieniami i pod butwiejącymi kawałkami drewna na szybko płynących odcinkach rzeczki. Jako ciekawostkę dodam, że Kiełże pełnią w zbiornikach rolę sanitarną. Żerują na padlinie i obumarłych szczątkach roślin czyszcząc w ten sposób dno zbiornika.

kiełż (Gammarus)




Troszkę niżej w okolicach Dąbrowy Silnica przeistacza się już w niewielką rzeczkę, gdzieniegdzie tworzącą małe bystrzyny jak i niewielkie kilkudziesięciu centymetrowe dołki, w których spotkać już można pierwszych mieszkańców należących do polskiej ichtiofauny. Dno na tej wysokości składa się z drobnego piasku i niewielkich kamieni, a woda częściej niż szybko, leniwie przesmyka pomiędzy zwalonymi korzeniami drzew. Na tym odcinku spotykamy pierwszą rybę, coraz rzadszą w naszych wodach jak i prawnie chronioną Strzeble Potokową (Phoxinus phoxinus). Jest to niewielka rybka stadna, żyjąca w górskich rzekach z dobrze natlenioną, czystą wodą. Tworzy niewielkie kilkudziesięcio osobnikowe ławiczki i właśnie takie grupy możemy spotkać w naszej miejskiej rzeczce. Odżywia się ona bentosem, między innymi opisanym wcześniej Kiełżem. Ciekawostką jest to, że podczas tarła, które odbywa się od kwietnia do czerwca samce tego gatunku przybierają szatę godową, która urokiem nie ustępuje hodowanym w akwariach rybkom zza oceanu.



Kilka samców w szacie godowej


W miękkim piasku górnego biegu naszej rzeczki żyje też dość osobliwe stworzenie. Choć nie jest to ryba, to dorosły osobnik wyglądem bardzo ją przypomina.
Minóg strumieniowy (Lampetra planeri), bo tak nazywa się ów dziwadło, jest bezżuchwowcem z rodziny minogowatych. Gromada ta wyróżnia się ciekawym sposobem rozmnażania. Dorosłe osobniki wybierają piaszczyste łachy w płytkiej wodzie, jako miejsca do złożenia jaj. Samica składa ich do 1500, zagrzebując je w podłożu. Wykluwają się z nich larwy, które dorastają do 20 cm, w swojej postaci żyją w piasku ok 5-6 lat, aby potem przeobrazić się w dorosłego osobnika i po tarle zginąć. Ciekawe jest też to, że minogi podczas przeobrażania się, jak i po nim nie pobierają pokarmu.



Dorosły Minóg Strumieniowy




Trochę niżej, niedaleko Zalewu kieleckiego brzegi rzeki zaczynają porastać gęste drzewa i krzewy. Jej koryto coraz częściej się pogłębia, a prąd wody jest trochę słabszy. W tym środowisku oprócz strzebli i minoga spotykamy również kolejną niewielką rybkę, jaką jest Kiełb krótkowąsy (Gobio gobio). Gatunek ten jest bardzo popularny w naszych wodach. Lubi przebywać w pobliżu dna, preferuje wody płynące. Kiełb odżywia się tak jak strzebla, jego łupem najczęściej padają larwy ochotki i wodzienia. Ta rybka nie ma znaczenia gospodarczego i jest często poławiana przez wędkarzy w naszym kieleckim zalewie.


Kiełb krótkowąsy

W głębszych odcinkach pod zwalonymi gałęziami spotkać też można pięknie ubarwionego przedstawiciela polskich drapieżników, Okonia (Perca fluvitalis). Ta dorastająca do 50 cm drapieżna ryba cechuje się nietuzinkowym ubarwieniem, na ciemnooliwkowym ciele widniej 6-9 ciemnych pręg. Z tymi stonowanymi kolorami pięknie kontrastuje czerwień płetw brzusznych i płetwy odbytowej. Charakterystycznym elementem budowy okonia jest także kolczasta płetwa grzbietowa, która cechuje wszystkie gatunki z rodziny okoniowatych. Ta dość płochliwa rybka odżywia sie larwami owadów, narybkiem, a w późniejszym wieku innymi mniejszymi rybami.


Okoń


Po tym spokojniejszym zarośniętym fragmencie rzeka wpływa do zalewu. W jej rozlewisku tworzy ona świetne warunki do tarła praktycznie wszystkich gatunków ryb żyjących w Zalewie kieleckim. Ostoje znajdują w niej między innymi kilkunastocentymetrowe Szczupaki (Esox lucius) i stadka młodych Sumików karłowatych, które żerując tworzą ciekawe zjawisko przypominające wręcz rybie tornado...



Poniżej zalewu, w miejscu gdzie znajduje się tama, woda spiętrza się i pogłębia. Spotkać tam można wielu uciekinierów przedostających się przez zaporę akwenu. Jednym z nich jest często poławiany przez wędkarzy Jaź (leucisus idus).


Jaź


W dalszej części wędrówki rzeka przelewa się przez kieleckie osiedle Sady. Leniwie przecina pas zieleni, dając schronienie wielu gatunkom płazów w jej dolinie. Na wiosnę w zalanych trawnikach gody odbywają rzadkie ropuchy zielone, żaby moczarowe a nawet rzekotki drzewne.

Silnica jest w tym miejscu płytką spokojną rzeczką z kamienisto-piaszczystym dnem. W tym miejscu pojawia się druga rzadka i prawnie chroniona rybka, jaką jest Śliz pospolity (Barbatula barbatula). Żyjąca pod kamieniami brunatna ryba prawie przez cały dzień pozostaje niewidoczna. Zajmuje tą samą nisze pokarmową co Strzebla potokowa i kiełb. Dla wytrwałych mogę dać podpowiedź, że po dłuższej obserwacji dna w tym miejscu rzeczki w ciepłe letnie dni można zobaczyć przemykające między kamieniami ślizy. Rybka ta może osiągnąć 20 cm długości, lecz zwykle nie przekracza 10 cm. Ciekawostką jest to, że jej ubarwienie zależne jest od zanieczyszczenia wody ( im brudniejsza tym śliz jest ciemniejszy). W tym odcinku obok ślizów w dołkach tworzonych przez kanały burzowe pojawiają się również opisane wcześniej kiełbie.


Śliz żyjący w zanieczyszczonej wodzie

Dalej Silnica nie zmienia swojego oblicza aż do osiedla Pakosz, tam przechodzi w wąską bystrzynę i staje się rajem dla ślizów, za domkami przy ulicy Krakowskiej w wartkiej wodzie jest ich mnóstwo. Kolejną ciekawostką, którą tam zaobserwowałem jest dość jasne ubarwienie tych ryb co oznacza, że woda tam jest dużo czystsza niż we wcześniejszym odcinku.

Ale powróćmy do wcześniejszego biegu w okolice mostu na ulicy Żytniej. Parę lat temu będąc młodym pasjonatem spotkałem tam jedną z najciekawszych polskich ryb a mianowicie Piskorza (Misgurnus fossilis). Ryba kształtem ciała przypominającym węża z pięknymi pomarańczowo-brązowymi kolorami układającymi się w podłużne pasy. To, co sprawia, że ryba dalej jest zagadką dla naukowców jest jej zachowanie zaobserwowane na kilka godzin przed letnimi burzami. Piskorz wykazuje wtedy wyraźne pobudzenie, wychodzi z dziennych kryjówek i niespokojnie pływa pod powierzchnią wody. Do dziś nie jest wyjaśnione to dziwne zachowanie piskorzy, a dzięki tym właściwościom ryby często nazywane są meteorologicznymi, ponieważ nigdy nie mylą się w wyczuwaniu burz. Mają też inne rzadkie zachowania związane z ich miejscem życia, piskorza bardzo często spotkać można w niewielkich bajorkach w pobliżu rzek. Kiedy dane bajorko wysycha lub brakuje w nim pokarmu, rankiem gdy trawa pokryta jest rosą piskorze potrafią przepełznąć po lądzie nawet do kilometra w poszukiwaniu nowych zbiorników wodnych. Inną ich właściwością jest możliwość oddychania powietrzem atmosferycznym. Ponieważ często przebywają w wodach o niskiej zawartości tlenu wykształciły możliwość pobierania go przez silnie pofałdowaną śluzówkę jelita. Do dziś monitorując Silnicę widuję długie rynienki wyryte w piasku, ślady obecności piskorzy. Jednak nigdy więcej ich już w tej rzeczce nie spotkałem.



Poniżej Pakosza rzeka przepływa przez łąki przy ulicy Krakowskiej. Koryto jest wąskie często zmieniające swój bieg. Rzeka coraz mocniej dziczeje. Pojawiają się rośliny wodne, a ilość ryb zwiększa się. Gatunki tam występujące to kiełbie, ślizy i kolejny nowy gatunek ryby, srebrzysty drapieżnik Kleń (Leuciscus cephalus). Dorastający do sporych rozmiarów Kleń w tym miejscu rzeki nie przekracza 30 cm. Żywi się drobnymi rybami i większymi larwami owadów.



Dalej w dół, na Białogonie Silnica się pogłębia i choć może was to zdziwi są tam całkiem dobre miejsca wędkarskie. Ichtiofauna powiększa się tam o kilka gatunków, poza wcześniej wymienionymi rybami pod wielkimi korzeniami siedzą dorodne szczupaczki, w małych bystrzynkach z powodzeniem można łowić na tzw. muchę pokaźne jelce. Gdzieniegdzie pojawiają się około 40cm klenie a zakres drobnicy poszerzają chronione w Polsce małe słonecznice, zwinne ukleje i pospolite płocie. Rzeka tam zmierza ku ujściu, raz jako wąski głęboki strumyk ze zwalonymi drzewami, a raz jako szeroka płytka rzeczka z piaszczystym dnem.

Zaobserwować tam można ciekawy gatunek, nie jest to ryba jednak jest on z nimi związany. Jest to ptak Zimorodek (Alcedo atthis) gniazdujący tam w wydrążonych przez wodę stromych brzegach Silnicy. Jest to jeden z najpiękniejszych ptaków Europy. W Polsce objęty ścisłą ochroną gatunkową. Ptaszki te odżywiają się niewielkimi rybami, które wypatrują w wodzie siedząc na korzeniach wystających z brzegów. Zimorodki swą nazwę zawdzięczają dość wczesnemu lęgowaniu.



Zimorodek

Ostatnia część naszej wyprawy to ujście Silnicy do rzeki Bobrzy. Jest to nieduże rozlewisko z piaszczystymi łachami gdzie drobne ryby z Bobrzy wpływają szukając schronienia. Spotykamy tam narybek prawie wszystkich opisanych przeze mnie gatunków, jednak jest jedna rzecz a właściwie ryba, która to miejsce wyróżnia. Koza złotawa (Cobitis aurata) złapana przeze mnie jest prawdopodobnie jedynym stwierdzonym przypadkiem pojawienia się tej rybki w Silnicy. Gatunek ten jest na liście gat. zagrożonych wyginięciem. W Polsce z roku na rok przez zanieczyszczenia i przegradzanie rzek giną dziesiątki z naturalnych obszarów i rodowisk kozy. Bardzo możliwe, że ujście Silnicy jest jednym z nich jednak obecność tej ryby jest niesamowicie trudna do stwierdzenia z powodu maskującego ubarwienia i nawyku zagrzebywania się w piasku. Osiąga kilkanaście cm długości, jej długie ciało pokryte jest pięknymi wzorami. Koza jest kuzynką opisywanego śliza i prowadzą podobny tryb życia. Niegdyś często hodowana w akwariach dziś niewiele osób o niej pamięta, więc warto zadbać o to miejsce tak jak i o całą Silnicę, ponieważ jest ona na dobrej drodze do przeobrażenia w piękną, górską, czystą rzekę.



Koza złotawa
Jak widzicie pod samym nosem posiadamy niezwykłe bogactwo form i kształtów, upodobań i zachowań, gatunków bardzo rzadkich jak i pospolitych, pod samym nosem po tragicznej przeszłości rozkwita na nowo wodny ekosystem. Nasza miejska rzeka na pewno skrywa przede mną i przed wami jeszcze wiele tajemnic i tylko dzięki przemyślanym działaniom zapobiegawczym będziemy mogli je dalej odkrywać. Mam nadzieję, że przybliżyłem choć troszkę to co brzmi tak absurdalnie. A brzmi "Życie w Silnicy".

Asagoth....
--
280l
Poecilia reticulata WF (Nowa Huta);)
Limia nigrofasciata
Xiphophorus montezumae

45l Girardinus falcatum
45l Poecilia wingei "El Tigre"

do góry male  

2011-01-23 14:30:40
Temat:
Monix19

początkujący
 

Ilość postów: 46
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2010-10-18
Wiem, że to stary temat, ale chciałabym coś dodac.
Mianowicie w tym miejscu, gdzie jest zrobiona pierwsza fotka, pod mostem? (czy wiaduktem, nie wiem jak to zwą) występują karasie pospolite! tak, nasze rodzime karasie! Nie będę się zagłębiała w to, jak to się stało, ale na pw chętnie wyjaśnię. :-)

Jest tam również wiele innych rybek, które wybaczam naszemu koledze, bo jak już pisałam post jest stary.

Ps. Jak to dziwnie miec świadomośc, że prawie codziennie kogoś z Was widuję, a nawet nie wiem, że tu razem rozmawiamy :-|
--
Pozdrawiam, Monika

240l
112l
25l
Niedługo 400l

Ryby śniące się po nocach.
do góry female  
2011-01-23 15:05:57
Temat:
Asagoth

zapaleniec
 

Ilość postów: 342
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2009-07-30
Nie musisz tłumaczyć mi dlaczego, i niuestety najczęściej nie są to karasie pospolite, a srebrzyste. Nie opisałem ich dlatego, że silnica nie jest docelową formą ich siedliska, lecz tylko tymczasowym miejscem które wraz w z wiekszymi deszczami się zmienia... rzeka o górskim charakterze nie jest naturalnym siedliskiem żadnych karasi

Co do innych ryb, owszem widywałem tam i szczupaki lecz tak samo jak i wyżej nie ma sensu opisywać ryb które trafiają tam przypadkiem (przez człowieka) i są tam tymczasowo
--
280l
Poecilia reticulata WF (Nowa Huta);)
Limia nigrofasciata
Xiphophorus montezumae

45l Girardinus falcatum
45l Poecilia wingei "El Tigre"



Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2011-01-23 15:07:37 przez autora.
do góry male  
2011-01-23 15:37:13
Temat:
Lunatic

zapaleniec
 

Ilość postów: 1663
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2008-08-31
Monix19 napisał:
Ps. Jak to dziwnie miec świadomośc, że prawie codziennie kogoś z Was widuję, a nawet nie wiem, że tu razem rozmawiamy :-|


Zapraszam na spotkanie, poznasz nas osobiście :-)
--
-----------------------------------
do góry male  
2011-01-23 21:05:00
Temat:
Monix19

początkujący
 

Ilość postów: 46
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2010-10-18
Asagoth napisał:
Nie musisz tłumaczyć mi dlaczego, i niuestety najczęściej nie są to karasie pospolite, a srebrzyste.



Dobra, nie chcesz wiedziec, to nie :-p Srebrzysty jest inwazyjny - prawie wyplenił naszego. Ale te to na 300% nasze.

Co do tego urywka "Nie opisałem ich dlatego, że silnica nie jest docelową formą ich siedliska, lecz tylko tymczasowym miejscem które wraz w z wiekszymi deszczami się zmienia" Nie zgodzę się z Tobą. Nie chodzi mi o szczupaki, a o inny gat. którego nie jestem w stanie zidentyfikowac, a obserwuję Silnicę co najmniej co drugi dzień i jest tam od praktycznie początku 2010. I proszę nie gniewaj się na mnie, jesteś pewnie bardziej ogarnięty w tych sprawach. Chciałam dodac tylko coś, co zaobserwowałam :-)

Lunatic - Ja? Nie, ja nie pasuję do was. Żyję w twierdzeniu, że faceci to zwierzęta terytorialne (w każdej innej sprawie niż piwo). a kobiety stadne. Za mało tam pań, jak dla mnie, no i termin mi nie bardzo podchodzi. Ale nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo chciałabym was poznac :-)
Ps. Nie jesteś podobny do swojego Avatara ;) Podobnie jak Jamar do tego kota. Przypomina mi mojego wuja, tylko ten ma czarne włosy :-)
--
Pozdrawiam, Monika

240l
112l
25l
Niedługo 400l

Ryby śniące się po nocach.


Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2011-01-24 21:01:16 przez autora.
do góry female  
2011-01-23 22:11:20
Temat:
Asagoth

zapaleniec
 

Ilość postów: 342
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2009-07-30
Po czym wnioskujesz ze to nasze karasie?, ja odławiałem tam jak dotąd japońce, tak czy siak nie zmienia to faktu że opisałem najbardziej ciekawe zwierzęta żyjące w silnicy ale nigdzie nie napisałem że wszystkie, nie gniewam się,

Szczupak był tylko przykładem, pod tym mostem bywały i liny, ukleje tudzież sumy każdy z tych gatunków jednak nie jest naturalnym dla takiego biotopu
--
280l
Poecilia reticulata WF (Nowa Huta);)
Limia nigrofasciata
Xiphophorus montezumae

45l Girardinus falcatum
45l Poecilia wingei "El Tigre"



Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2011-01-23 22:17:08 przez autora.
do góry male  
Strony (1)
 
Skocz do forum:

Logowanie
Login hasło
Zapamiętaj te ustawienia i od tej pory loguj mnie automatycznie (przy pomocy "cookies").


Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć !

© 2005 Kieleckie Forum Akwarystyczne - KFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.


Strona wygenerowana po raz: 2657641
w tym 2657452 razy przez niezalogowanych użytkowników
0.024 | forum engine by Andrzej Sobczyk
Kasy Fiskalne Kielce | Drukarki Fiskalne Kielce | Wagi Sklepowe Kielce
Menu podręczne
  Strona główna
  Forum