2007-05-19 17:00:20 | | Mamu¶ka
zapaleniec
Ilo¶ć postów: 570 Sk±d: Kielce Dołaczył: 2007-02-26 | No teaz moja pora na kilka starych dowcipow
Na dyskotece w Niemczech bawił się Rosjanin, ubrany w koszulkę z napisem "Turcy maj± trzy problemy". Nie trwało długo, stan±ł przed nim Turek, byczysko chłop: - Ty, a w dziób chcesz? - To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja. Ciagle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu. Dyskoteka sie skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam czeka na niego tłum Turków.- No, teraz sie z tob± policzymy - warknęli Turcy gremialnie. - A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiac spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich". - Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy wyci±gaj±c noże. - I to jest trzeci z waszych problemów - westchn±ł ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami...
Rozmowa dwóch przyjaciółek: -Ten mój stary to nie widzi we mnie już kobiety! Przychodzi wieczorem do domu i tylko :Co jest do żarcia? zeżre i idzie spać -Mam na to sposób, z moim było to samo. Kupiłam sobie seksowna czarn± koszulkę , czarne podwi±zki z pończochami i jeszcze do tego czarn± maskę. Wieczorem jak przyszedł z pracy i mnie w tym zobaczył to mówię ci ... było boooosko Spotykaj± się po kilku dniach: -I co, pomogło!? -Daj spokój, zrobiłam jak mi radziła¶, a on wraca do domu, patrzy na mnie i wali tekst: - Cze¶ć Zorro co jest do żarcia
Scena ukamieniowania, wciekly tlum juz ma sie wyzyc na skazancu kiedy nagle staje przed nimi Jezus i mowi: -Kto jest bez winy niech pierwszy kamien rzuci! Zapadla cisza... Wtem z pomiedzy ludzi wylatuje piekny otoczak, trafia skazanca w czolo, a ten pada zemdlony. Jezus patrzy w tum i mowi: -Mamo! Ale Ty mnie czasami w k u r.........!
Dzwoni telefon: - Kochanie, co wolisz: banany czy truskawki? - Na bazarze jeste¶, mój rycerzu? - Nie, w aptece.
Spotyka paj±k paj±ka. - Cze, co robisz? - Gram w motylki - Sk±d masz? - A, ¶ci±gn±łem sobie z sieci...
W piaskownicy. Osiedle nowobogackich. Dzieci bawi± się w piaskownicy, wykopuj±c dziurę telefonami komórkowymi. Nagle jedno z nich trafia na kamień i jego komórka lamie się. Dzieci w ¶miech. - No i co się ¶miejecie?! Jutro tatu¶ kupi mi nowy, lepszy! - Płacze nieszczęsny malec. - Ale dzisiaj, jak ostatni wie¶niak, będziesz piasek kopać łopatk±! -- Mamu¶ka Google nie gryzie!!!!! | do góry | | | |
| |
|