2013-10-05 07:33:52 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| pawelkielce
stały bywalec
Ilość postów: 127 Skąd: Kielce Dołaczył: 2012-08-21 | wiesz co trochę nie łapę zalałeś skałę RO i ona śnierdzi czy woda którą lejesz do zbiornika w sumie każda woda stojąca spuje sie bardzo szybko i dobrze wprowadzić ja w ruch ja bym wylał i lał od nowa ale już z cyrkulacją ,posolił i dopiero włożył skałę -- trochę słonej wody | do góry | | | |
| |
2013-10-05 14:13:13 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| Lunatic
zapaleniec
Ilość postów: 1663 Skąd: Kielce Dołaczył: 2008-08-31 | Tak zalałem skałę czystym RO (skała nie była płukana wcześniej) i ta woda zaczęła śmierdzieć. Pewnie w skale coś zaczęło kisnąć chociaż wydaje mi się, że dzisiaj jest już lepiej, zapach jakby trochę ustał. -- ----------------------------------- | do góry | | | | |
2013-10-05 14:56:35 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| jacula1980
stały bywalec
Ilość postów: 179 Skąd: Kielce Dołaczył: 2010-06-19 | Jak dla mnie sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie. Skała nie płukana,brak cyrkulacji,wyłączony odpieniacz. Paweł dobrze napisał. Ja też zrobiłbym wszystko od początku. 1.Wygotował skałę 2.Nalał nową wodę+sól 3.Włączył WSZYSTKIE zaznaczam WSZYSTKIE pompy cyrkulacyjne,pompę obiegową i odpieniacz
Lepiej od razu robić tak jak się powinno robić zamiast później ładować chemię żeby wyprowadzić zbiornik na prostą. -- Nie ma to jak MORSKIE
| do góry | | | | |
2013-10-05 15:05:36 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| jacula1980
stały bywalec
Ilość postów: 179 Skąd: Kielce Dołaczył: 2010-06-19 | A jeśli masz zamiar dołożyć kilka kilogramów świeżej ''żywej''skały to zrób to odrazy bo pamiętaj,że może być choć nie musi znowu dojrzewanie. Ale to jest tylko moje zdanie. -- Nie ma to jak MORSKIE
| do góry | | | | |
2013-10-05 18:00:35 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| pawelkielce
stały bywalec
Ilość postów: 127 Skąd: Kielce Dołaczył: 2012-08-21 | jacula1980 napisał: | Jak dla mnie sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie. Skała nie płukana,brak cyrkulacji,wyłączony odpieniacz. Paweł dobrze napisał. Ja też zrobiłbym wszystko od początku. 1.Wygotował skałę 2.Nalał nową wodę+sól 3.Włączył WSZYSTKIE zaznaczam WSZYSTKIE pompy cyrkulacyjne,pompę obiegową i odpieniacz
Lepiej od razu robić tak jak się powinno robić zamiast później ładować chemię żeby wyprowadzić zbiornik na prostą.
|
lać bakterie i niech pochodzi z 2-3 tygodnie wsypać piach i czekać na rozwój wydarzeń jeśli skałę spażysz, wygotujesz oczywiście w RO dojrzewanie powinno być szybkie i intensywne wiem że nie jest to standardowe zachowanie ale twoja skała jest uśmiercona i nie wiadomo co zostało w niej -- trochę słonej wody | do góry | | | | |
2013-10-05 19:13:22 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| Lunatic
zapaleniec
Ilość postów: 1663 Skąd: Kielce Dołaczył: 2008-08-31 | Dlatego postąpiłem w ten sposób czyli wlałem RO bo i tak wiedziałem, że z tej skały nic nie będzie w sensie, że i tak jest martwa. Zobaczymy jutro odpalam pompy a z odpieniaczem poczekam aż zasolę finalnie wodę bo przy RO to i tak nic nie odpieni. -- ----------------------------------- | do góry | | | | |
2013-10-06 08:08:33 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| pawelkielce
stały bywalec
Ilość postów: 127 Skąd: Kielce Dołaczył: 2012-08-21 | tylko zrób pierw solankę i dopiero wsadz skałę bo chyba chcesz włożyć skałe do RO i zasolić jak widze -- trochę słonej wody | do góry | | | | |
2013-10-06 12:23:51 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| Lunatic
zapaleniec
Ilość postów: 1663 Skąd: Kielce Dołaczył: 2008-08-31 | Skała już leży w RO. Najpierw ułożyłem skałę, później zalałem wszystko RO i teraz chce zasalać, a jest w tym jakiś problem ? -- ----------------------------------- | do góry | | | | |
2013-10-06 20:33:12 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| pawelkielce
stały bywalec
Ilość postów: 127 Skąd: Kielce Dołaczył: 2012-08-21 | nie pamietam dokładnie o co chodziło ale na 100% to coś było na rzeczy własnie z taka kombinacją skała RO sól i pamietam że to było be!! -- trochę słonej wody | do góry | | | | |
2013-10-06 21:33:20 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| Hepatus
zaawansowany
Ilość postów: 52 Skąd: Kielce Dołaczył: 2010-09-15 | Zanim się coś zrobi w akwarium morskim należy się zastanowić jaki to ma mieć cel. Jeżeli już zalałeś RO skałę to miało to sens tylko w celu wypłukania skały i wylania wody w kibel. Sucha skała wcale nie jest martwa, znajdują się w niej przetrwalniki glonów i bakterii ( no chyba że ją ktoś wcześniej wygotował). Po zalaniu wodą RO zaczęły się w niej rozwijać bakterie. Co gorsza nie włączyłeś żadnej cyrkulacji co pewnie spowodowało rozwój bakterii beztlenowych i stąd smród wody. Pytanie tylko jakie szczepy bakterii zaczęły się rozwijać i jakie będą tego konsekwencje - a w zasadzie ile teraz będziesz musiał wlać odpowiednich bakterii żeby zdominowały obecne i aby mógł zamknąć się cykl azotowy. Moja rada: zalej tą skałę jak najszybciej solanką (najlepiej z działającego akwarium), od razu włącz pompy cyrkulacyjne, lej bakterie - najlepiej żywe - nie przetrwalniki i dopiero w tej formie może stać ile będziesz chciał.
Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2013-10-06 21:53:30 przez autora. | do góry | | | | |
2013-10-10 18:59:51 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| pawelkielce
stały bywalec
Ilość postów: 127 Skąd: Kielce Dołaczył: 2012-08-21 | Lunatic napisał: | Skała już leży w RO. Najpierw ułożyłem skałę, później zalałem wszystko RO i teraz chce zasalać, a jest w tym jakiś problem ?
|
i co zrobiłeś bo coś ucichłeś -- trochę słonej wody | do góry | | | | |
2013-10-13 00:14:28 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| paweł_1
początkujący
Ilość postów: 37 Skąd: kielce Dołaczył: 2008-02-19 | A ja słyszałem ,że ludzie którzy startują na suchej skale, moczą ją przez kilka-kilkanaście tygodni w wodzie RO,co jakiś czas ją wymieniając. Myślę,że jest w tym sens. | do góry | | | | |
2013-10-13 09:24:51 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| pawelkielce
stały bywalec
Ilość postów: 127 Skąd: Kielce Dołaczył: 2012-08-21 | tylko Lunatic miał żywą i ją uśmiercił a trzymanie nawet samej wody która sie nie porusza grozi jej zepsuciu a co dopiero jak włożymy coś co może jeszcze dodatkowo zacząć gnić -- trochę słonej wody | do góry | | | | |
2013-10-15 17:58:37 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| paweł_1
początkujący
Ilość postów: 37 Skąd: kielce Dołaczył: 2008-02-19 | Skoro miał żywą i ją uśmiercił (osuszył),to teraz ma suchą(martwą) Woda po RO DI ,to czyste h2o i jako takie nie może ulec,jak to nazywasz "zepsuciu",nawet bez cyrkulacji. Natomiast wielokrotne płukanie w takiej wodzie,która notabene ma silne właściwości absorpcyjne, ma na celu usunięcie tych właśnie "gnijących" organizmów ,które pozostały w skale. | do góry | | | | |
2013-10-15 18:51:30 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| jacula1980
stały bywalec
Ilość postów: 179 Skąd: Kielce Dołaczył: 2010-06-19 | paweł_1 napisał: | Woda po RO DI ,to czyste h2o i jako takie nie może ulec,jak to nazywasz "zepsuciu",nawet bez cyrkulacji.
|
Nie gniewaj się ale nie zgodzę się z tym co napisałeś.Swego czasu nalałem do bańki 25 litrów RO na podmiankę jak to czasem bywa podmianka mi się przedłużyła o dwa tygodnie.Przed wsypaniem soli z czystej ciekawości sprawdziłem TDSem wodę i zdziwiłbyś się co mi pokazał TDS zamiast 000 to miałem z tego co sobie przypominam 006.Więc dla mnie woda która stoi bez ruchu po czasie niestety jest do d....y Ale to jest tylko moje zdanie. -- Nie ma to jak MORSKIE
| do góry | | | | |
2013-10-15 19:23:06 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| paweł_1
początkujący
Ilość postów: 37 Skąd: kielce Dołaczył: 2008-02-19 | Bo nie rozumiem. Sytuacja,którą opisałeś nie świadczy o tym,co napisałem w poprzednim poście ? | do góry | | | | |
2013-10-15 19:59:36 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| jacula1980
stały bywalec
Ilość postów: 179 Skąd: Kielce Dołaczył: 2010-06-19 | paweł_1 napisał: | Bo nie rozumiem. Sytuacja,którą opisałeś nie świadczy o tym,co napisałem w poprzednim poście ?
|
Teraz to ja nie rozumiem Opisałem sytuację po której stwierdzam,że woda bez ruchu w moim przypadku przez dwa tygodnie jak to napisał pawelkielce się zepsuła.Gdyby była ok. to TDS powinien mi pokazywać 000 a nie 006 Ale oczywiście mogę się mylić. -- Nie ma to jak MORSKIE
| do góry | | | | |
2013-10-16 16:47:50 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| paweł_1
początkujący
Ilość postów: 37 Skąd: kielce Dołaczył: 2008-02-19 | Jeśli ta woda nie śmierdziała to nie była zepsuta,tylko śmierdząca woda jest zepsuta i tylko zepsuta może śmierdzieć
A tak na poważnie,właśnie zmierzyłem tds-em wodę,która stoi u mnie ok. 10 dni w zamkniętej bańce przeznaczonej na wodę pitną i wynik 0. Woda nie mieszana,nie wstrząsana może po prostu zamknięte,czyste,nie "oddające niczego" naczynie ?
Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2013-10-16 16:59:25 przez autora. | do góry | | | | |
2013-10-16 20:32:45 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| pawelkielce
stały bywalec
Ilość postów: 127 Skąd: Kielce Dołaczył: 2012-08-21 | jak napisałem "może" nie oznacza zawsze spełniając nie które warunki przedłużamy jej przydatność jak brak światła zamknięcie a nawet delikatne nasycenie co2 może przedłużyć przydatność wody nawet o rok ale to ty decydujesz co lejesz -- trochę słonej wody | do góry | | | | |
2013-10-16 21:21:11 | Temat: Re: Kieleckie morszczaki | |
| paweł_1
początkujący
Ilość postów: 37 Skąd: kielce Dołaczył: 2008-02-19 | Reasumując: uważam,że moczenie/płukanie uśmierconej/suchej skały w wodzie RO ma sens dlatego,że zawczasu "wypłukujemy" obumarłe resztki organiczne ze skały którą mamy zamiar wpakować do akwarium. Dlaczego tak,to chyba nie muszę tłumaczyć. pozdro | do góry | | | | |
|