2014-07-21 12:13:07 | | Grzegosh
początkujący
Ilość postów: 49 Skąd: Kielce Dołaczył: 2014-05-29 | Witajcie. Mam problem. Znalazłem fajny korzeń, bardzo ładnie się prezentuje, trochę leżał i trochę podsechł. Wrzuciłem go do wanny z wodą, ale nie chce opaść na dno. Moczy się już 3 dzień. Mam pytanie, czy jak jeszcze poleży to opadnie (jak nasiąknie wodą) czy może jest jakiś inny sposób? Jeśli nie, to muszę go chyba wyrzucić, a szkoda bo pięknie by się prezentował.
Pozdrawiam. | do góry | | | |
| |
2014-07-21 23:50:15 | | Twiti
zaawansowany
Ilość postów: 54 Skąd: Kielce Dołaczył: 2014-04-24 | Hmm ja mam inne doś. w tej kwestii nie było opcji żeby mój się w końcu utopił więc go wygotowałem ponownie w solance (baaaardzo długo i dokładnie) i jakoś tak odrazu mu się zachciało tonąć ale to był red moor a one dość specyficzne są. | do góry | | | | |
2014-07-22 00:00:13 | | Grzegosh
początkujący
Ilość postów: 49 Skąd: Kielce Dołaczył: 2014-05-29 | Hmm gotowałem swój dziś, w zwykłej nie posolonej wodzie godzinę. Trochę gotowania, potem moczenie w zimnej wodzie i znów do gara. Prócz tego, że woda zrobiła się w kolor zupy z buraków i to takiej bardzo intensywnej, korzeń dalej nie tonie. Wrzuciłem go do dużej miednicy, przycisnąłem czymś i dalej się moczy.
Martwię się też tym "kolorowaniem", nie wiem jakiego pochodzenia jest to korzeń, oskórowałem go z kory, ale no woda podczas gotowania była bardzo zanieczyszczona. Fajny kształt ma, myślę, że pasowałby do mojego akwarium, ale te 2 sprawy nie dają mi spokoju i sam nie wiem co z tym robić. | do góry | | | | |
2014-07-22 07:04:13 | | AMJck
zapaleniec
Ilość postów: 1667 Skąd: Kielce Dołaczył: 2011-01-29 | Korzenie tak mają, że zawsze oddają garbniki i zmieniają odcień wody... A co do topienia to tak jak Lukizią mówi: cierpliwości i kamień od spodu przywiązany żyłką i całość osadzona w żwirze, żeby nie było go widać i po sprawie. A z czasem (nawet po paru tygodniach) kamień będzie można usunąć. -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Takich trzech, jak nas dwóch, to nie ma ani jednego - powiedział piąty i w czwórkę wyszli... | do góry | | | | |
2014-07-22 18:22:08 | | Grzegosh
początkujący
Ilość postów: 49 Skąd: Kielce Dołaczył: 2014-05-29 | Udało się :) Pogotowałem jeszcze, moczyłem w wodzie i dziś patrzę, a korzeń tonie :)
Odnośnie tego barwienia wody, to bardzo się brudzi? Teraz mam idealnie czystą wodę, jakby jej nie było, podoba mi się ten efekt, mam nadzieje, że nie będzie to jakaś drastyczna zmiana. | do góry | | | | |
2014-07-23 20:00:05 | | AMJck
zapaleniec
Ilość postów: 1667 Skąd: Kielce Dołaczył: 2011-01-29 | No ja mam w 375L dosłownie korzeń cały drzewa (*jest tego sporo) i gdyby nie cotygodniowa podmianeczka wody to było by dość żółtawo. Ale to zależy od gatunku i wieku drzewa. -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Takich trzech, jak nas dwóch, to nie ma ani jednego - powiedział piąty i w czwórkę wyszli... | do góry | | | | |
|