Skowron
zapaleniec
Ilość postów: 2251 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-09-05 | Witam
Z góry przepraszam, że się tak rozpisałem, chyba mnie trochę poniosło
Ja zastosowałem na starcie jednorazowo Tetra Plant Initial Sticks http://www.mojeakwarium.pl/Asp/Opt/preparaty.asp i jestem bardzo zadowolony z rezultatów, rośliny bardzo szybko się zakorzeniły, oczywiście nie wszystkie się przyjęły, ale to przecież normalna kolej rzeczy. Nie planuje w najbliższym czasie używać jakichkolwiek innych nawozów, wychodzę z założenia, że żeby uzupełniać makro i mikro elementy oraz inne substancje potrzebne roślinom trzeba się na tym znać i wiedzieć dokładnie, czego im brakuje, nie znam się i nie eksperymentuje. Chemia to chemia, czasem pomaga, częściej szkodzi. Widziałem zbiorniki nawożone różnymi specyfikami i owszem były zajebiście obrośnięte zielskiem, wyglądały fantastycznie, a później te same zbiorniki widziałem puste po inwazji sinic lub zajebiście zarośnięte glonami. Widziałem też jeden zbiornik, 10 letni, do którego nigdy żadna chemia nie była lana i jak stał tak stoi przez te wszystkie lata z krystalicznie czystą wodą, zarośnięty na maksa anubiasem, kryptokoryną i microsorium, filtracja jest w nim taka - stary przechodzony filtr wewnętrzny polskiej produkcji, oświetlenie też zaskakuje swoją mocą, bo aż całe dwie 8 watowe żarówki energooszczędne na zbiornik 120 litrów, który stoi na mega krzywej i niestabilnej kuchennej szafce, mało tego, wystaje z prawej i lewej strony kilka centymetrów poza blat i co wy na to? Czy warto wydawać tyle kasy na nawozy, super filtry, butle CO2 itp. ? Pewnie dostane teraz od Was po łapach i Jamar usunie mnie z forum -- "halo Włodku, halo Mietku, czy mnie słyszysz?"
Skowroński Pozdrawia
http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=33 |