| 2005-10-06 16:51:12 | | rybia_pitbullka
nowy
Ilość postów: 2
Skąd: wola
Dołaczył: 2005-08-21 | Dziś wracam ze szkoły a tu skalar leży martwy... rano i wcześniej zachowywal się i wyglądał normalnie...
co może być przyczyną zgonu...? | | do góry |       |  | |
| |
| 2005-10-06 17:54:08 | | diki
zapaleniec
Tytan pracy
Galerie:
 Akwarium roślinne
Ilość postów: 345
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2005-09-19 | Napisze tylko tyle, że na tak postawione pytanie naprawdę trudno odpowiedzieć.
Napisz coś o swoim akwarium.
Przyczyn zgonu rybki może być tak wiele np. skoki ph, za duża zawartość azotanów w wodzie, pasożyty.
Poza tym co dla ciebie oznacza normalne zachowanie.
Czy ryba pobierała pokarm? Czy uciekała od światła? Czy oddychała ciężko? Czy przebywała w pobliżu lustra wody, czy odwrotnie w kololicy dna? Czy wlewałaś do akwa jakieś nawozy? A może uzdatniacze do wody?
Bez dłuższego opisu akwarium, jego obsługi i warunkow tam panujących nikt nie udzieli ci sensownej odpowiedzi.
--
Pozdrawiam
Diki | | do góry | | | | |
| 2006-10-09 20:09:33 | | pan paszczak
początkujący
Ilość postów: 12
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2006-09-01 | hmmm...
bardzo dziwna sprawa...
serducho moze mu nie wytrzymalo, albo dostal wylewu.
ale jest jeszcze taka mozliwosc...
w tym czasie jak bylas w szkole, moze byl ktos u ciebie w domu i dlatego tak mysle ze ktos pomugl temu biedaczynie kopnac w kalendarz...
no coz, oplakuje razem z toba twego skalarka, ale niemartw sie,
nie zbiedniejesz, kupisz sobie nowego.
--
julidochromis transcriptus
neolamrologus lelupi, cylindricus
120l | | do góry | | | | |
| 2006-10-09 22:54:47 | | krzychl
zaawansowany
Ilość postów: 94
Skąd: Częstochowa
Dołaczył: 2006-08-13 | Witam!
Rybia_pitbullka : Oczywiście przyłaczam się do kondolencji po tragicznym zejściu Twojego skalara.
Jednocześnie, całkowicie popieram w tym momencie Dikiegi.
Bez podstawowych danych o swoim akwarium i warunkach w nim panujących nikt z nas nie bedzie w stanie Ci pomóc w rozwikłaniu tej zagadki. A ma to również zapobiec na przyszłość takim przykrym niespodziankom.
W tym momencie jest to jakby wzór pytań kierowanych na forum przez osoby poszukujące pomocy.
Trzeba sobie zdawać sprawę ile wówczas czasu traci się na wyssanie od takiej osoby postawowych danych o ich akwarium itd. A można by mając takie dane podane na wstępie, zadać jedynie pytania bardziej szczegółowe, aby potwierdzić tylko dalszą drogę postępowania.
Może przydałby się taki chociażby minimalny wzór, który każdy akwarysta ma u siebie wypełniony pod ręką i w razie potrzeby /nie życzę tegoo nikomu/ bedzie się nim od ręki posłużyć szukając pomocy.
Ciekawy jestem Waszej opinii na ten temat, czy macie podobne spostrzeżenia jak ja i Diki.
Rybia_pitbullka -- głowa do góry!!! 
--
Pozdrawiam
Krzychl
skype: krzychl2004 | | do góry | | | | |
| 2006-10-10 10:27:37 | | Skowron
zapaleniec
Ilość postów: 2251
Skąd: Kielce
Dołaczył: 2005-09-05 | Myślę, że od Października zeszłego roku rybia_pitbullka juz zapomniała o swoim skalarze 
--
"halo Włodku, halo Mietku, czy mnie słyszysz?"
Skowroński Pozdrawia
http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=33 | | do góry | | | | |
| 2006-10-10 12:03:14 | | krzychl
zaawansowany
Ilość postów: 94
Skąd: Częstochowa
Dołaczył: 2006-08-13 | Skowron: Masz całkowitą rację że jest to danie już odgrzewane. Osobiście zasugerowałem się datą poprzedniego postu.
A tak właściwie to znów najbardziej zainteresowany - czyli rybia_pitbullka nie dała znać czy udało sę rozwikłać zagadkę do końca którą nam zadała. A szkoda?
--
Pozdrawiam
Krzychl
skype: krzychl2004 | | do góry | | | | |
|
