2007-10-14 09:44:53 | | FPawlak
 zaawansowany
Ilość postów: 53 Skąd: Łochowo Dołaczył: 2007-08-29 | Witam, zamierzam założyć sobie CO2 z butli wysokociśnieniowej.
Akwa ma 490l więc wystarczy dać jedną kostkę lipową/dyfuzor czy może kila w kilku miejscach?
Lepiej używać kostkę lipową czy dyfuzor?
Czy CO2 podawać cały czas czy może tylko w ciągu dnia, a może włączyć podawanie 30 min przed włączeniem światła i wyłączyć też 30 min przed końcem świecenia?
W jakich ilościach podawać CO2 i w jakim stężeniu go utrzymywać?
Jaki jest najlepszy sposób mierzenia zawartości CO2? Na podstawie PH i KH?
A napowietrzanie akwariium może zostać włączone przez 24h?
Czy oprócz butli, reduktora, przewodów i kostki lipowej/dyfuzora coś jeszcze potrzebuje?
Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2007-10-14 20:41:52 przez autora. | do góry |  |  |  |
|  |
2007-10-14 10:39:10 | | Luka$z
 zapaleniec
Ilość postów: 449 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-06-09 | Ja podaje CO2 24h i nie widać żadnych objaw przyduchu ryb. Gdyby jednak takie objawy występowały to musisz albo zacząć napowietrzać w nocy, albo zainwestować w elektrozaworek i odcinać CO2 na noc. Napowietrzanie akwarium 24h IMHO mija się z celem, gdyż rośliny w akwarium roślinnym wystarczająco dobrze natleniaja wodę. -- 325L roślinne | do góry |  |  |  |  |
2007-10-14 13:46:20 | | FPawlak
 zaawansowany
Ilość postów: 53 Skąd: Łochowo Dołaczył: 2007-08-29 | No a podajesz przez kostke czy dyfuzor?
A jak z reszta pytań? Szczególnie interesuje mnie to czy jedma kostka/dyfuzor czy kilka w rożnych miejscach?
Czyli co do ilości CO2 i O2 to obserwować ryby. Jak wszystko jest dobrze to zwiekszyć dawke CO2 i poczekać, i tak wkólko, a jak bedą ciagle i szybko ruszać z skszelami to troche zmniejszyc dawke CO2 i tak zostawic?? Czy to nie jest dobry sposób na ustalanie dawki CO2? | do góry |  |  |  |  |
2007-10-14 18:40:03 | | Luka$z
 zapaleniec
Ilość postów: 449 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-06-09 | Podaje przez dyfuzor ze strzykawki i drewna lipowego, próbowałem różnych sposobów rozpuszczania ale ten jest dla mnie najbardziej odpowiedni (np kostka lipowa aquamedica po prostu skwierczała a śpię w tym samym pokoju w który mam akwa). Nie potrafie się wypowiadać co do ilości dyfuzorów w większym akwarium, ale nie ukrywam że ten temat również mnie interesuje jako że w planach jest akwarium 375l. Co do ilości CO2 to starałem się tak ustawić dawkowanie, żeby utrzymywać zawartość CO2 ok. 25-30 ppm (na podstawie wartości pH, KH). Wiadomo że rano będzie ona większa (niższe pH) a wieczorem mniejsza (wyższe pH). Wszystko zależy tutaj od twardości twojej wody. -- 325L roślinne
Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2007-10-14 18:40:37 przez autora. | do góry |  |  |  |  |
2007-10-14 19:39:06 | | FPawlak
 zaawansowany
Ilość postów: 53 Skąd: Łochowo Dołaczył: 2007-08-29 | Tak jeszcze czytam w necie na różnych stronach i mam jeszcze jedno pytanie odnośnie napowietrzania.
Czy jak podaje się CO2 to najlepiej wyłączyć/zrezygnować napowietrzanie żeby nie "wypłukiwało" CO2 z wody? A sam tlen dostarczyć poprzez dużą ilość roślin i nawożenie CO2? | do góry |  |  |  |  |
2007-10-15 10:24:23 | | Chomik
 zapaleniec
Ilość postów: 434 Skąd: Kielce Dołaczył: 2006-09-05 | CO2 możesz podawać 24h, nikomu to nie zaszkodzi, ale w nocy trzeba napowietrzać kiedy jest ciemno roślina potrzebuje tlenu do rozwoju (procesy fotosyntezy i takie tam). Ja dyfuzor z kostki lipowej założyłem na wylocie z kubełka, nie szpecisz baniaczka dodatkowym badziewiem a efekty są super. -- Pozdrawiam Chomik :)) | do góry |  |  |  |  |
2007-10-15 11:21:18 | | Skowron
 zapaleniec
Ilość postów: 2251 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-09-05 | Przy tej okazji napiszę kilka słów o tym co się stało u mnie w akwarium kilka dni temu. Podmieniłem wodę około 40% i pierwszy raz podałem PGC w ilości zalecanej przez producenta, podkręciłem CO2 z 10 bąbli na 30 sekund na 10 bąbli na 20 sekund (1b/2sek.). W pierwszą noc obserwowałem co się dzieje, przyducha nie wystąpiła, ryby zachowywały się normalnie. W drugą noc odpuściłem obserwacje. Rano ryby pływały przy lustrze wody i ciężko dychały, krewetki pozajmowały miejsca w górnych partiach akwarium a na dnie trup słaniał się gęsto (+- 50 sztuk kreweciej padliny). Reszta fauny odratowana napowietrzaczem. Wniosek z tego taki, że napowietrzacz w akwarium musi być bezwzględnie przy nawożeniu dwutlenkiem. W dzień nie wolno napowietrzać ze względu na wytrącanie CO2 z wody (kompletnie mija się to z celem) a w nocy dla świętej spokojności włączyć. Wszystko to można ustawić dwoma włącznikami czasowymi. Jeden do oświetlenia, jeden do napowietrzacza. Ma to też wpływ na odczyn wody. Przy napowietrzaczu skoki Ph są znacznie mniejsze (rano 6.4 - 6.6, w ciągu dnia 6.6 do 6.8). Bez napowietrzacza (rano 6.0-6.2, w ciągu dnia 6.6-6.8)
FPawlak Co do Twoich wątpliwości to rozwiązań jest kilka. Zamiast pisać o wszystkich napiszę jak ja planuję to zrobić w swojej 360-tce.
Chcę zastosować CO2 Enegry Mixer firmy "ferplast" http://www.allegro.pl/search.php?string=co2+energy+mixer (można upolować taniej)
Dlaczego? Ponieważ lipa to jest "lipa" (zatyka się, bez ruchu wody przy dyfuzorze CO2 ucieka do góry, nierównomiernie się rozpuszcza)
Mam taki chytry plan oszczędzić na elektrozaworze, urządzenie podłącze do sterownika czasowego. CO2 będzie śmigać całą dobę. W nocy urządzenie będzie wyłączone, dwutlenek będzie uciekał do góry. Kiedy oświetlenie się włączy, zacznie też chodzić mikser. Nie wiem czy mój chytry plan się uda, obawiam się, że mikser może się zapowietrzyć. Prztestuję w praktyce. Tak czy inaczej przy dużym akwarium lipa niech się zawija w naleśnik. -- "halo Włodku, halo Mietku, czy mnie słyszysz?"
Skowroński Pozdrawia
http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=33 | do góry |  |  |  |  |
2007-10-15 13:06:56 | | FPawlak
 zaawansowany
Ilość postów: 53 Skąd: Łochowo Dołaczył: 2007-08-29 | CODE | CO2 możesz podawać 24h, nikomu to nie zaszkodzi, ale w nocy trzeba napowietrzać |
To jest wtedy sens w nocy dawać CO2 no wiem ze nie zaszkodzi, ale tylko uleci w powietrze.
To nie lepiej powiedzmy 30 min przed włączeniem światła włączyć CO2 (żeby odrazu rośliny miały odpowiednią dawkę CO2) i wyłączyć je 30 min przed światłem, a samo napowietrzanie włączyć tylko na noc? Czy to już by był przerost formy nad treścią - 3 sterowniki czasowe? | do góry |  |  |  |  |
2007-10-15 13:21:32 | | Skowron
 zapaleniec
Ilość postów: 2251 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-09-05 | FPawlak napisał: | To jest wtedy sens w nocy dawać CO2 no wiem ze nie zaszkodzi, ale tylko uleci w powietrze.
To nie lepiej powiedzmy 30 min przed włączeniem światła włączyć CO2 (żeby odrazu rośliny miały odpowiednią dawkę CO2) i wyłączyć je 30 min przed światłem, a samo napowietrzanie włączyć tylko na noc? Czy to już by był przerost formy nad treścią - 3 sterowniki czasowe?
|
Właśnie tak jak napisałeś powinno to wyglądać, ale konieczny jest elektrozawór, najlepiej podłączony do urządzenia sterującego pH. -- "halo Włodku, halo Mietku, czy mnie słyszysz?"
Skowroński Pozdrawia
http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=33 | do góry |  |  |  |  |
2007-10-18 10:31:28 | | cina
 stały bywalec
Ilość postów: 159 Skąd: Łódź Dołaczył: 2006-11-12 | FPawlak napisał: | To nie lepiej powiedzmy 30 min przed włączeniem światła włączyć CO2 (żeby odrazu rośliny miały odpowiednią dawkę CO2) i wyłączyć je 30 min przed światłem, a samo napowietrzanie włączyć tylko na noc? Czy to już by był przerost formy nad treścią - 3 sterowniki czasowe?
|
ja zrezygnowałem z takiego rozwiązania, po prostu podaje CO2 przez 24h, przez cały czas działa też pseudo "deszczownica". Roślin mam sporo i ryb też sporo, nie zauważyłem nigdy żeby się przyducha zrobiła. -- pozdrawiam Michał
Tanga 306l
| do góry |  |  |  |  |
2007-10-18 15:29:27 | | Skowron
 zapaleniec
Ilość postów: 2251 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-09-05 | cina napisał: |
ja zrezygnowałem z takiego rozwiązania, po prostu podaje CO2 przez 24h, przez cały czas działa też pseudo "deszczownica". Roślin mam sporo i ryb też sporo, nie zauważyłem nigdy żeby się przyducha zrobiła.
|
I tu pojawia się pytanie, czy w przypadku ruchu powierzchni wody nawożenie CO2 ma jakikolwiek sens? Nawozisz 24h/dobę i tyle samo działa deszczwnia. Jedno wyklucza drugie. To tak jakby wlać nawóz a potem wymienić wodę. Im silniejszy ruch powierzchni tym więcej CO2 się wytrąca. -- "halo Włodku, halo Mietku, czy mnie słyszysz?"
Skowroński Pozdrawia
http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=33 | do góry |  |  |  |  |
2007-10-18 20:45:14 | | cina
 stały bywalec
Ilość postów: 159 Skąd: Łódź Dołaczył: 2006-11-12 | No różnice widać, bo jak wyłącze CO2 to rośliny gorzej rosną. No i mam w miarę stałe pH.
Jedno może nie do końca wyklucza drugie ale na pewno większa część CO2 się ulotni, zawsze jednak coś pozostanie w wodzie. Ja u siebie zrezygnowałem z takiego rozwiązania jak wcześniej pisałem bo nie mam miejsca na dodatkowe wyłączniki i jeszcze elektrozawór, mam zbyt małą szafkę na moje potrzeby. Przy zmianie akwa, zmienię szafkę i wtedy się też zastanowię nad elektrozaworem. -- pozdrawiam Michał
Tanga 306l
Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2007-10-18 20:47:12 przez autora. | do góry |  |  |  |  |
2007-10-19 08:56:41 | | Chomik
 zapaleniec
Ilość postów: 434 Skąd: Kielce Dołaczył: 2006-09-05 | Cytat: | I tu pojawia się pytanie, czy w przypadku ruchu powierzchni wody nawożenie CO2 ma jakikolwiek sens? Nawozisz 24h/dobę i tyle samo działa deszczwnia. Jedno wyklucza drugie. To tak jakby wlać nawóz a potem wymienić wodę. Im silniejszy ruch powierzchni tym więcej CO2 się wytrąca. |
Wojtek zależy jak podajesz CO2, ja podaje 24H a dyfuzor mam podpięty na wylocie z kubełka i rozpuszczony CO2 wpada do baniaczka razem z wodą z deszczowni (pod lustro wody oczywiście)
Jeżeli podajemy przez zwykły dyfuzor wówczas CO2 wędruje ku powierzchni wody i wtedy może być neutralizowany przez wodę wpadającą z deszczowni, ale gdy deszczownia jest pod taflą straty są mniejsze. U mnie roślinki bąblują i rosną więc chyba jest ok -- Pozdrawiam Chomik :)) | do góry |  |  |  |  |
2007-10-19 22:39:26 | | adelom
 zapaleniec
Ilość postów: 1007 Skąd: Kielce Dołaczył: 2006-11-20 | Cytat: | Wojtek zależy jak podajesz CO2, ja podaje 24H a dyfuzor mam podpięty na wylocie z kubełka i rozpuszczony CO2 wpada do baniaczka razem z wodą z deszczowni (pod lustro wody oczywiście)
|
A mozesz jakies fotki pstryknac jak to zamontowales.
Ja mam akwa 200 litrów puszczam 1 babelek na 3 sekundy, roslinki rosna, rybki zyja :) -- Pozdrawaim Maksiu gg:1289348
Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2007-10-19 23:04:03 przez autora. | do góry |  |  |  |  |
2007-10-19 22:47:43 | | Chomik
 zapaleniec
Ilość postów: 434 Skąd: Kielce Dołaczył: 2006-09-05 | adelom u mnie leci 1 bąbelek na sekunde focie jak zrobie to wstawie -- Pozdrawiam Chomik :)) | do góry |  |  |  |  |
2007-10-27 21:04:39 | | FPawlak
 zaawansowany
Ilość postów: 53 Skąd: Łochowo Dołaczył: 2007-08-29 | A wyjaśnijcie mi jeszcze jedną rzecz odnośnie zaworków precyzyjnych. Czy dzięki nim można tylko dokładniej wyregulować jaki ma być przepływ, czy może to jest takie sprytne że jak spada ciśnienie w butli to one same sie "kalibrują" i nic nie trzeba zmieniać - raz nastawić i nie zmieniać do śmierci/napełnienia butli??
I czy do butli muszą być jakieś specjalne niskociśnieniowe reduktory czy obojętnie jaki bo i tak wszystko sie ustawi zaworkiem precyzyjnym? | do góry |  |  |  |  |
2007-10-27 22:12:10 | | jamar
 ADMINISTRATOR
Galerie:
Akwa 1 200L
Akwa roślinne 2 640L
Ilość postów: 4535 Skąd: Kielce Dołaczył: 2005-01-16 | Reduktor powinien być odpowiedni. Jak będzie dobry to nie bedzie potrzebny zaworek precyzyjny bo wyregulujesz na reduktorze. Z zaworkami precyzyjnymi jest tak że ciężko znależć taki który będzie dławił w interesującym nas zakresie. Zazwyczaj zaworki precyzyjne nie są przystosowane do tak małych przepływów gazu. Osobiście testowałem 2 zaworki i żaden się nie nadawał. Przy zakupie trzeba by się poradzić kogoś kto stosuje jakiś konkretny żeby nie kupić takiego co się nie nadaje. Podsumowując kup dobry reduktor i będzie OK -- pzdr jamar [url=http://tiny.pl/cm1bp[/url] Wagi elektroniczne Strony Internetowe Kielce Wagi | do góry |  |  |  |  |
2007-10-27 22:27:38 | | FPawlak
 zaawansowany
Ilość postów: 53 Skąd: Łochowo Dołaczył: 2007-08-29 | jamar napisał: | azwyczaj zaworki precyzyjne nie są przystosowane do tak małych przepływów gazu.
|
hmm wydawało mi się że to właśnie reduktory nie są do tego przystosowane i że własnie aby temu zapobiedz stosuje sie zaworki.
A w takim razie jakiego ciśnienia moge się spodziewadz?? | do góry |  |  |  |  |
|