2008-02-19 11:09:50 | | klonczerwony
 Krewetkowiec i kolega upierdliwca
Ilo¶ć postów: 1065 Sk±d: Piaseczno Dołaczył: 2005-03-20 | M±ż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy. Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczuj±c± min±. - I co?! Co z ni±, panie doktorze - Cóż...Żyje. I to jest dobra wiadomo¶ć. Ale s± i złe: żona, niestety będzie musiała przej¶ć skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych. - Oczywi¶cie, oczywi¶cie - na to m±ż. - Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ jej nie refunduje. Koszt ok. 5 tys. miesięcznie. - Tak, tak... - kiwa głow± m±ż. - Konieczny będzie też pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu urazami, plus ta rehabilitacja przez cały czas pobytu. Koszt sanatorium to 10 tysięcy... - Boże... - Tak mi przykro...To nie koniec złych wiadomo¶ci. NFZ nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie, a to bardzo drogie leki.. -Ile?... - blednie m±ż. - Miesięcznie jakie¶ 12 - 15 tysięcy złotych. - Jezuu... - Plus pielęgniarka cał± dobę. Na pana koszt. Tu już się może pan dogadać. My¶lę, że znajdzie pan kogo¶ za 10 zł za godzinę... Cisza... M±ż chowa twarz w dłoniach...... Nagle lekarz wybucha serdecznym ¶miechem, klepie męża po ramieniu:
- Żartowałem! Nie żyje !!!!. -- Pozdrawiam Klonczerwony gg: 2570110
http://www.kfa.org.pl/articles.php?id=101
| do góry |  |  |  |
|  |
|