Strona główna
 
Szukaj
Strona główna
Forum -> ->
Strony (1)
2008-07-27 01:31:15
Temat:
Gaber

stały bywalec


Ilość postów: 120
Skąd: kfa
Dołaczył: 2007-06-23
Witaski :)
Od połowy września 2007r w akwa pływał "samotnie" Otocinclus
Po jego wyglądzie wnioskuje, iż to samiec.


2 tygodnie temu dokupiłem rodzynkowi towarzyszkę(a), który(a)
pomyślnie przeszedł(a) aklimatyzację.


Problem tkwi w identyfikacji płci dokupionego osobnika. (foty poniżej)




Czy ktoś ma doświadczenie w otoskach i pomoże zweryfikować płeć ?
do góry male  

2008-07-29 15:02:59
Temat:
Vuju

zaawansowany


Ilość postów: 78
Skąd: Starachowice
Dołaczył: 2007-12-08
Witam. Niestety nie pomogę rozwikłać zagadki jakiej płci są Twoje otoski ale korzystając z okazji chciałbym zapytać jak się sprawują jako czyściciele akwarium, bo chętnie zakupiłbym je do najmniejszego akwarium.
PS. Gaber gdzie podziały się Twoje endlery?
--



Post był edytowany 1 razy, ostatnio 2008-07-29 15:07:27 przez autora.
do góry male  
2008-07-30 23:32:09
Temat:
Gaber

stały bywalec


Ilość postów: 120
Skąd: kfa
Dołaczył: 2007-06-23
Vuju napisał:
Witam... korzystając z okazji chciałbym zapytać jak się sprawują jako czyściciele akwarium, bo chętnie zakupiłbym je do najmniejszego akwarium.
PS. Gaber gdzie podziały się Twoje endlery?


Korzystając z okazji udzielę Tobie odpowiedź. :-)
W 25 litrach jako czyściciele szyb, kamieni i innych zanurzonych przedmiotów w akwa 2 "Otocinclusy" sprawują się doskonale :tak:
Jednym zdaniem - wszystko wylizane na połysk.
Natomiast za czyszczenie roślin biorą się niechętnie, ale to nie problem, bo w tym przypadku krewetki karłowate wyręczają sukcesywnie otoski.
Ponadto dokarmiam otoski tabletkami tonącymi "Spirutabin"
oraz 2 razy w tygodniu drobno siekanym żywym rurecznikiem.

Odnośnie Endlerków.
Pod koniec wiosny do tej pory zdrowe i płodne rybki dopadł jakiś pomór z którym w identyfikacji i leczeniu nie dałem rady :-E
Objawy:
Rybki chudły, bladły ,zmniejszenie apetytu i osowiałość.

Podejrzewałem oto pasożyta jelit (Nicień) ,ale kąpiele długotrwałe według wskazań lekiem "Capitox-s" pomogały na krótką metę, bo zaraz po 3 tygodniach był nawrót choroby.
Po każdym leczeniu był restart akwa, żywe pokarmy zastąpione mrożonkami i suchymi paszami i bezskutecznie  :/

Najdziwniejsze jest w tym wszystkim fakt, że delikatny Otosek oraz krewetki karłowate które przebywały od początku z nieszczęsnymi endlerkiami nie odczuły w żaden sposób tajemniczej choroby :-o
Endlerek już nie mam ponad 2 miesiące, natomiast krewetki i otoski mają się świetnie :]


Post był edytowany 2 razy, ostatnio 2008-08-03 22:59:38 przez autora.
do góry male  
Strony (1)
 
Skocz do forum:

Logowanie
Login hasło
Zapamiętaj te ustawienia i od tej pory loguj mnie automatycznie (przy pomocy "cookies").


Nie masz jeszcze konta? Możesz sobie założyć !

© 2005 Kieleckie Forum Akwarystyczne - KFA. Wszelkie prawa zastrzeżone.


Strona wygenerowana po raz: 2656688
w tym 2656499 razy przez niezalogowanych użytkowników
0.018 | forum engine by Andrzej Sobczyk
Kasy Fiskalne Kielce | Drukarki Fiskalne Kielce | Wagi Sklepowe Kielce
Menu podręczne
  Strona główna
  Forum