W sobotę 10.09.2005 r. w Ogrodzie Botanicznym UJ w Krakowie odbył się Ogólnopolski Zlot Akwarystów i Miłośników Roślin Wodnych zorganizowany przez Krakowskie Stowarzyszenie Akwarystów, w którym mieliśmy przyjemność uczestniczyć w składzie: Jamar, Grzesiek, Kobi, Wojtek.
Organizator postarał się o liczne i bardzo ciekawe prelekcje, można było w ten sposób zdobyć bezcenną wiedzę, którą bez wątpienia można wykorzystać w prowadzeniu i adaptacji własnych zbiorników.
Pierwszym wykładowcą rozpoczynającym OZAiMRW był Andrzej Sieniawski a temat jego prelekcji brzmiał „ Aranżacje zbiorników wodnych – powrót do źródeł”
Pan Andrzej opowiedział o głównych zasadach adaptacji akwarium holenderskiego, m.in. wyróżnieniu punktu centralnego i umieszczeniu roślin wodnych, aby jak najlepiej prezentowały się w zbiorniku. Wyodrębnił również różnice między stylem holenderskim i amano. Starał się uświadomić nas akwarystów jak ważne są szczegóły przy organizacji akwarium, wypowiedzi swe uzasadniał licznymi zdjęciami i przykładami z własnego doświadczenia oraz swych holenderskich przyjaciół. Ciekawostką był fakt, że Holendrzy znają się na uprawie roślin wszelkiego rodzaju J, natomiast nie mają pojęcia o rozmnażaniu ryb jajorodnych we własnych akwariach. Kolejną prelekcję poprowadził niewątpliwie człowiek ceniony przez polskich akwarystów, dr Ryszard Kamiński.
Opowiedział nam o nieznanych, lecz uprawianych kwiatach roślin akwariowych, był to jeden z ciekawszych wykładów, jakie mieliśmy okazje wysłuchać. Następnie Piotr Baszucki wykładał na temat zwalczania sinic „Erytromycyną” – bardzo skutecznym antybiotykiem. Ponieważ Zjazd odbył się w ogrodzie botanicznym nie mogło obyć się bez prelekcji na temat roślin wodnych uprawianych w basenie tego ogrodu. Po wykładzie zostaliśmy oprowadzeni, Pani Danuta Mądro opowiadała nam o licznych i ciekawych gatunkach. Jednym z nich jest „Victoria”
Roślina o pływających, silnych, rozłożystych liściach, od spodu porośniętych licznymi kolcami, liście mogą osiągnąć do 150cm średnicy i udźwignąć ciężar do około 50kg. Mogliśmy podziwiać zdjęcie, na którym widniała kilkunastoletnia dziewczynka siedząca na jednym z liści Victorii. Podobno jeden z pracowników (około 70kg) również próbował tego eksperymentu, niestety jego próba skończyła się niepowodzeniem.
Mieliśmy okazję do podziwiania jednego ze stałych mieszkańców basenu, Kolcobrzucha nilowego, który współpracuje z ogrodem od 12 lat skutecznie pożerając ślimaki. Rybka ta ma około 20 cm, wspaniały okaz. Oprócz Kolcobrzucha do basenu wpuszczone są również Kosiarki i Zbrojniki, o których podczas prelekcji opowiadała nam Katarzyna Palarska. Oto jedna ze szklarni, jakie zwiedzaliśmy
Podczas zwiedzania ogrodu natknęliśmy się również w jednym z zewnętrznych zbiorników na żółwia czerwonolicego
Poniżej część obecnych i Jackie Sawicka opowiadająca o karmieniu krewetek glonożernych, które wcale nie są glonożerne. Jak widać na zdjęciu poniżej nie wszyscy byli zainteresowani J. Po każdej prelekcji odbywało się losowanie wspaniałych nagród.
Kobi stał się szczęśliwym posiadaczem baniaka ze szkła „Opti White” 10mm o pojemności 182 litry brutto.
Jak widać powyżej na Ogólnopolskim Zlocie Akwarystów i Miłośników Roślin Wodnych panowała istnie niebiańska atmosfera, kto nie był niech żałuje. Wojciech Słowik
|