„Jak założyć pierwsze akwarium?"
Artykuł oparty na własnych doświadczeniach. 1. Wstęp - pierwsza decyzja. Akwarystyka to bardzo interesujące hobby, dla cierpliwych miłośników podwodnego świata. Przed podjęciem decyzji założenia pierwszego akwarium należy przemyśleć kilka podstawowych kwestii. Pierwszą z nich jest czas, który potrzebny jest do pielęgnacji, obserwacji i pogłębiania swojej wiedzy, aby mieszkańcom akwarium móc stworzyć jak najlepsze warunki życia oraz cieszyć oko pięknym widokiem własnego zbiornika. Bez poświęcania czasu na pewno nie uzyskamy pożądanego efektu. Kolejna równie ważna sprawa to cierpliwość. Nie sztuką jest kupić zbiornik, sprzęt, wlać wody i tego samego dnia wpuścić ryby a następnie martwić się, co będzie dalej. Nie sztuką jest posadzić rośliny. Trzeba wziąć pod uwagę, że muszą one urosnąć a żeby rosły należy stworzyć odpowiednie warunki ku temu. Nawet, gdy posadzimy wiele roślin w akwarium nie dadzą one naturalnego efektu tak jak te rośliny, które same się rozrosną. Każdy akwarysta napotyka różnego rodzaju trudności, choroby ryb, roślin, glony, mnożące się problemy natury technicznej i wiele, wiele innych. Dlatego właśnie tak ważna jest cierpliwość, o której już wspominałem. Kiedy decyzja została podjęta możemy przejść dalej. 2. Pierwsze kroki - dobór obsady. Wbrew pozorom pierwsze kroki zaczynamy od wyboru obsady, czyli ryb, które zamieszkają nasze akwarium a nie jak to często bywa, od zbiornika, sprzętu, roślin i dekoracji. W ten właśnie sposób dochodzi do tego, że już na starcie podejmujemy błędne decyzje. Istnieje wiele gatunków, które nadają się dla początkujących, są to między innymi, kardynałki, danio, razbory, kiryski, gupiki, mieczyki i inne, naprawdę jest, w czym wybierać. Pomóc nam w tym może wiele źródeł, atlas ryb, akwarystyczne strony internetowe, wyszukiwarka Google.pl, natomiast, jeśli tylko zapytamy, nasz wybór zweryfikuje doświadczony kolega z forum akwarystycznego (niewątpliwie najlepsze forum do tego celu to J http://www.kfa.dysk.one.pl/ ). Mimo, iż większość ryb nadających się dla początkujących akwarystów jest mało wymagająca, należy jednak poczytać o warunkach ich hodowli. Liczy się każda informacja; temperatura, wielkość zbiornika, rodzaj podłoża, ważną kwestią jest też to czy ryba, którą wybraliśmy jest rybą stadną. Kiedy wybór już dokonany i dowiedzieliśmy się wszystkiego o przyszłych mieszkańcach naszego akwarium i sposobie w jaki mamy je urządzić możemy przejść dalej. 3. Zbiornik - ustawienie, litraż, wymiary. Najpierw wybieramy odpowiednie i bezpieczne miejsce, w którym stanie nasz zbiornik. Najlepiej gdyby było ono usytuowane tam gdzie akwarium nie będzie pod bezpośrednim działaniem promieni słonecznych, gdyż może to być przyczyną powstawania glonów. Akwarium nie powinno być narażone na uszkodzenia mechaniczne. Na czym stanie akwarium zależy od nas samych i jest kilka możliwości. Możemy wykorzystać jakiś mebel, który już posiadamy (musi być on stabilny, wypoziomowany o w miarę równej powierzchni blatu). Możemy zakupić specjalną szafkę przystosowaną pod nasze cele lub skonstruować ją samemu. Wszystko zależy od naszych technicznych i finansowych możliwości. Przed zalaniem, pod akwarium należy umieścić materiał zabezpieczający, mogą to być; styropian (1-2cm grubości - chyba najlepsza opcja), wykładzina, mata itp. Zbiornik należy umyć bez pomocy detergentów, najlepiej w gorącej wodzie. Przy wszystkich czynnościach, jakich się podejmujemy należy uważać, aby nie uszkodzić szkła. Gdy akwarium postawimy w miejscu do tego przeznaczonym warto pomyśleć o tle, które na wiele sposobów można wykonać samemu. Są tła wewnętrzne oraz zewnętrzne, jestem zwolennikiem tych zewnętrznych samodzielnie wykonanych (sposoby wykonania opisane są na akwarystycznych stronach i forach np. http://www.kfa.dysk.one.pl/aforum.php?op=show_thread&id=788&page=0#788) Aby można zamontować tło i puścić okablowanie za akwarium, trzeba postawić je w nieznacznej odległości od ściany, po zalaniu wodą taka czynność sprawi nam duże trudności a w przypadku dużych zbiorników w ogóle jej nie wykonamy, więc dostępność do naszego akwarium z tyłu, z boku i od góry jest bardzo ważna. Zarówno przy starcie jak i późniejszej pielęgnacji. Jeżeli chodzi o wybór zbiornika osobiście jestem zwolennikiem prostych akwariów (w handlu występują różne typy zbiorników; narożne, profilowane, falowane, które podstawę mają w kształcie trapezu czy sześcioboku) Według mnie proste akwaria są po prostu J prostsze w obsłudze. Łatwiej dorobić do nich pokrywę czy szafkę. Oczywiście w jednych i drugich z powodzeniem można hodować ryby i jest to raczej rzecz gustu a na ten temat się nie dyskutuje, więc wybór pozostawiam Wam. Przy wyborze pojemności nie kierujmy się zasadą, im mniej litów tym lepiej dla początkującego akwarysty. Nie prawda, ponieważ w małych akwariach (10 - 30 litrów) ciężko jest uzyskać równowagę biologiczną. Dosyć poważnie ograniczy się też zakres gatunków, jakie będziemy mogli hodować. Oczywiście akwarium nie powinno być za duże. Dobrym zbiornikiem na początek będzie taki o pojemności w przybliżeniu np.: 50-70 litrów, nie będzie nas zbyt ograniczał jak i straszył swoim ogromem. Istotne są też odpowiednie wymiary, które muszą ze sobą współgrać a najważniejsze to wysokość i szerokość. Zazwyczaj w większości sklepów są one rozsądne pod potrzeby akwarystyczne, ale nie zawsze tak bywa. Zwłaszcza w zakładach szklarskich i wtedy, kiedy akwarium wykonujemy na wymiar. Spotykałem się z różnymi dziwnymi wersjami wymiarowymi, które były wręcz nielogiczne. Najczęściej takie przypadki zdarzają się w zbiornikach o małej pojemności gdzie po prostu nie ma możliwości na odpowiednie wymiary. Załóżmy, że zamawiamy u szklarza proste sześćdziesięciopięciolitrowe akwarium. Opcjonalne wymiary będą następujące; 60x33x33cm. Wystarczająco długie i wysokie, natomiast pole podstawy pozwoli na korzystne wizualnie, obsadzenie roślinami. Stosunek wysokości do szerokości podstawy wcale nie musi być równy i oczywiście może nieco od siebie odbiegać. Teraz weźmy akwarium o tej samej pojemności, ale o wymiarach 70x26x36, sama bryła takiego zbiornika nie wygląda zbyt ciekawie. Poza tym jest za wąskie w stosunku do długości i końcowy efekt po zagospodarowaniu i obsadzeniu roślinami będzie raczej mało zadowalający. Oczywiście, jeżeli chodzi o akwaria innego typu niż ogólne np.: Tanganika, Malawi, roślinne, specjalistyczne do hodowli Dyskowców, Skalarów lub innych ryb wymagających specyficznych warunków hodowlanych, ważne będą inne proporcje zbiornika; takie jak np. powierzchnia dna. 4. Podłoże i elementy dekoracyjne - sposób przygotowania Naturalne akwarium zdecydowanie lepiej się prezentuje od takiego, w którym wykorzystane zostały poniższe elementy dekoracyjne (oczywiście wybór pozostawiam Wam): - kolorowy, fluorescencyjny żwirek - statki, zamki, skrzynie ze skarbami i buszujący po dnie płetwonurkowie - syntetyczne korzenie, groty, kamienie - sztuczne rośliny - muszelki - szklane kulki itp. Podłoże to bardzo ważny element w akwarium, bez którego się nie obejdzie. (Czasem stosuje się akwaria bez podłoża - np. do rozmnażania ryb - są to, tzn. akwaria sterylne) Istnieje wiele możliwości a najpopularniejsze z nich to żwir i piasek. Na początek najlepszy będzie żwir o małej lub, co najwyżej średniej granulacji, czyli taki pośredni (według mnie gruby żwir źle się prezentuje, oprócz tego, ma niekorzystny wpływ na rozwój roślin, które źle się ukorzeniają i często z niego wypływają). Żwir przed włożeniem do akwarium należy dobrze wypłukać, tyle razy ile będzie trzeba. Poznamy, że jest czysty w momencie, gdy poruszymy żwirem a woda w wiadrze pozostanie czysta, bez zmętnienia. Żwir warto wypłukać dokładnie. Aby mieć pewność, że żwir jest czysty i bezpieczny dla ryb, można go wygotować lub zalać wrzątkiem. Tak przygotowane podłoże nie powinno zabrudzić wody. Jeśli zależy nam na szybkim wzroście i zakorzenieniu roślin można użyć wszelkiego rodzaju nawozów i specjalnych podłoży szeroko dostępnych w handlu. Z doświadczenia wiem, że przy pierwszym akwarium lepiej nie eksperymentować z nawozami a jeśli ich dodawać to w mniejszych ilościach niż podają instrukcje na opakowaniu. Żwir układamy w następujący sposób; tak, aby spadek skierowany był ku frontowej szybie, podłoża nie ma co oszczędzać i powinno być go co najmniej 4-5cm z przodu akwarium i około 8-9cm z tyłu (oczywiście przy grubości warstwy należy uwzględnić wielkość zbiornika, w swoim 180 litrowym akwarium spadek żwiru mam niewielki a jego warstwa to 8-12cm). W akwarium możemy zastosować takie elementy dekoracyjne jak; korzenie, łupiny orzecha kokosowego, skały, kamienie i groty z nich zbudowane, itp. Przygotowanie kamieni i skał jest podobne jak w przypadku żwiru, należy dobrze wypłukać, wyparzyć lub wygotować. Trzeba pamiętać, aby do celów akwarystycznych używać kamieni niezmieniających parametrów wody, (chyba, że chcemy stworzyć jakiś szczególny biotop) Korzenie najlepiej kupić w sklepie a przed zakupem upewnić się czy toną, następnie, jeżeli wielkość korzenia na to pozwala trzeba go wygotować w wodzie z dodatkiem soli i umyć pod bieżącą wodą. Często, ale nie zawsze, zdarza się, że korzenie zmieniają kolor wody na herbaciany, co jest zupełnie naturalne i dla pewnych gatunków ryb jest to sprzyjające w hodowli. Nie zawsze jednak jest to pożądane przez akwarystę zjawisko i przy zakupie korzenia trzeba taką ewentualność wziąć pod uwagę. Nie wszystkie korzenie dostępne w sprzedaży barwią wodę na, tyle, że jest to uciążliwe. Odradzam wsadzanie do akwarium korzeni z rzek, jezior itp., gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że przywleczemy do akwarium, niechciane choroby, pasożyty, ślimaki lub po prostu korzeń będzie gnił i psuł nam wodę. Jeśli nie wiemy jak należy dobrze i dokładnie spreparować taki korzeń lepiej nie ryzykujmy. Łupiny z orzecha kokosowego można gotowe zakupić w sklepie akwarystycznym lub z powodzeniem i bez większych problemów przygotować samemu ze świeżego kokosa. Sposób przygotowania opisany w artykule http://www.kfa.dysk.one.pl/articles.php?id=97 Jest jeszcze wiele innych ozdób i dekoracji akwariowych potrzebnych do stworzenia odpowiedniego biotopu, lub warunków do rozmnażania poszczególnych gatunków ryb, są to między innymi; liście dębu, szyszki olchowe, torf itp. Przy dekorowaniu zbiornika należy zastosować się do pewnych zasad. Przede wszystkim chodzi o to, aby nasze akwarium wyglądało jak najbardziej naturalnie, więc jak na przykład zdecydujemy się ozdobić je kamieniami, nie mogą być one równo poukładane. Powinny tworzyć lekki bałagan. Małe kamienie układamy z przodu zbiornika i im większe tym dalej od przedniej szyby, to bardzo ważna zasada i tyczy się również wszystkich innych dekoracji. Wielkość kamieni, korzeni itp., starajmy się zawsze dostosować w skali do wielkości nowozakładanych akwariów. Żeby było naturalnie trzeba uważać z ilością dekoracji, które w przesadnych ilościach wyglądają dobrze, tylko na świątecznej choince i Michale Wiśniewskim. Jeśli zdecydujemy się na wsadzenie do akwarium kilku korzeni, najlepiej niech będą one z tego samego gatunku drzewa, aby nie odbiegały od siebie kolorystycznie, możecie mieć oczywiście inne zdanie w tej kwestii, bo gusta są różne, ja preferuję jednak korzenie do siebie podobne. O dekoracji można by pisać w nieskończoność, to jak będzie wyglądał zbiornik zależy od Waszej inwencji, której życzę Wam jak najwięcej. 5. Rośliny - wybór, sadzenie, pierwsze kroki Rośliny w akwarium to bardzo obszerny temat, który postaram się przedstawić w maksymalnym skrócie. Na początek kilka praktycznych uwag: - rośliny dobre według mojego przekonania do pierwszego akwarium to, anubiasy, paprotnica sumatrzańska, mech jawajski, strzałka skrzydlasta (Sagittaria subulata) strzałka szerokolistna (Sagittaria platyphylla), nurzaniec amerykański, nurzaniec amerykański (gigantea) nurzaniec spiralny, żabienica sercolistna i wiele innych. - przed wsadzeniem roślin do akwarium należy przygotować sobie plan, wysokie rośliny sadzimy z tyłu zbiornika natomiast te niskie z przodu. - nie kupujcie roślin tylko, dlatego, że Wam się podobają, najpierw dowiedzcie się nazwy gatunkowej, potem poszukajcie informacji na temat rośliny, którą jesteście zainteresowani, zwracając uwagę przede wszystkim na jej wymagania. Takie postępowanie uchroni Was przed zakupem roślin zdecydowanie nienadających się dla początkujących. Niestety w wielu sklepach akwarystycznych spotkać można rośliny bagienne, które sprzedawane są jako rośliny wodne, np. Dracena. Jeśli chcecie uniknąć tego typu wpadek i niepotrzebnych kosztów sprawdzajcie, co kupujecie, to naprawdę bardzo ważne. - istnieją dwie szkoły sadzenia roślin, jedna z nich mówi, że korzenie trzeba przycinać, ta druga natomiast, żeby lepiej tego nie robić i obie dobrze uczą. Istotą jest to, aby po wsadzeniu roślin do podłoża końcówki korzeni nie były skierowane ku górze. Małe rośliny można wsadzić w ten sposób, bez przycinania, natomiast duże (np. Vallisneria americana "gigantea"), których korzenie mogą mieć kilkanaście centymetrów, nie da się prawidłowo posadzić bez przycinki. - po zakupie roślin, przed wsadzeniem ich do wody, każdą z nich należy dokładnie obejrzeć, poobrywać zniszczone i zgniłe liście, wyczyścić z glonów i usunąć ślimaki, które mogą się na nich znajdować, dzięki temu unikniecie niektórych kłopotów. - nie radzę niedoświadczonym akwarystom stosować nawozów. To tyle, jeżeli chodzi o moje doświadczenie z roślinami, nie jestem specjalistą w ich hodowli, dlatego odsyłam Was do skarbnicy wiedzy w tej dziedzinie http://www.holenderskie.pl/ Jeżeli chcecie, aby rośliny Wam pięknie rosły to niestety samo się to nie stanie. Rośliny też mają swoje wymagania, jedne mniejsze inne większe. W serwisie, do którego podałem adres, po lewej stronie znajduje się „Kącik początkującego". Właśnie tam skierujcie swe pierwsze kroki i koniecznie zapoznajcie się z treścią rozdziału „Jak zacząć - rośliny". Ogólnie polecam całą lekturę tejże strony. 6. Sprzęt i akcesoria akwarystyczne - dobór sprzętu do potrzeb, niezbędne akcesoria. 1. Filtry - to niewątpliwie najważniejsze urządzenia w akwarium zapewniające jak sama nazwa na to wskazuje filtrację wody, mechaniczną jak i biologiczną. Na rynku jest cała masa różnego rodzaju filtrów, co może czasem onieśmielać początkującego akwarystę. Filtry dzielimy na dwie podstawowe grupy; -wewnętrzne (wirnikowe i już rzadziej spotykane w akwarystyce filtry gąbkowe napędzane napowietrzaczem, filtry denne) -zewnętrzne (przelewowe - kaskady, kanistrowe - kubełki, sumpy) Zalety i wady. Filtry wewnętrzne. Zaletą tych filtrów jest cena jak również to, że są niedużych rozmiarów i nadają się do niewielkich akwariów, w których wbrew pozorom ciężko jest zastosować filtry kubełkowe. Wad jest kilka; mała objętość wkładów filtracyjnych jak również to, że zazwyczaj jedynym wkładem filtrującym jest gąbka; żeby wyczyścić filtr należy wyciągać go z akwarium, co jest niewygodne i powoduje zabrudzenie wody; zdarza się, że filtry tego typu są głośne; zajmują w akwarium dużo cennego miejsca i sam fakt, że je widać nie jest miły dla oka. Filtry zewnętrzne. Kaskady - zaletą jest to, że nie marnują miejsca w zbiorniku; objętość wkładów filtracyjnych jest większa niż w przypadku filtrów wewnętrznych i oprócz gąbki można zastosować inne wkłady; woda wypływająca z filtra powoduje ruch lustra wody, co korzystnie wpływa na natlenienie zbiornika; nie trzeba wyciągać filtra z akwarium, aby go wyczyścić; nadaje się do małych akwariów. Wady - trzeba dostosować pokrywę, żeby móc zamontować filtr; woda wypływająca z filtra może nieco hałasować (ten mankament nie wszystkim jednak przeszkadza); filtr, choć nie zajmuje powierzchni w akwarium często jednak przeszkadza na zewnątrz, umieszczony za tylną szybą uniemożliwia przystawienie akwarium do ściany, natomiast usytuowany z boku wygląda niekorzystnie. Kubełki - zaletą tego typu filtrów jest duża objętość wkładów filtracyjnych (oczywiście zależy ona od wielkości filtra, ale i tak jest większa niż w przypadku kaskad); bardzo cicha praca; kierunek wody, która wypływa z filtra można ustawić ku powierzchni wody, co spowoduje jej lepsze dotlenienie; są całkowicie niewidoczne i można je schować w szafce pod akwarium; praktycznie wcale nie zabierają miejsca w zbiorniku; duży komfort czyszczenia czy wymiany wkładów filtracyjnych. Wady - wysoka cena; teoretycznie istnieje ryzyko zalania mieszkania (w praktyce nie spotkałem się z takimi przypadkami) Wybór rodzaju filtra zależy od Was samych i nie neguję tutaj, jaki rodzaj wybierzecie. Niezależnie od tego trzeba kierować się pewnymi zasadami. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na to, do jakich pojemności akwariów jest przystosowany. Na opakowaniu zawsze zaznaczony jest przedział np., 30-100 litrów. Uważam, iż mając akwarium 30 litrów być może wystarczy, ale mając zbiornik wielkości 70-80 litrów lepiej kupić o stopień wyżej niż proponuje producent. W tą stronę przesadzać też nie można, za duży filtr w małym akwarium spowoduje efekt „pralki". Przy wyborze filtra wewnętrznego i dopasowania go do wielkości zbiornika, kierując się wyżej wspomnianą zasadą trzeba pamiętać o pewnych ograniczeniach, im większy filtr tym większa będzie jego wysokość, więc przed zakupem zmierzmy nasze akwarium biorąc pod uwagę w swych obliczeniach warstwę podłoża. Ogólnie rzecz biorąc każdą decyzję należy dobrze przemyśleć a w razie jakichkolwiek wątpliwości, o pomoc zawsze można poprosić doświadczonego akwarystę. Istotną sprawą jest tzw. start filtra i jego dojrzewanie, czyli zaszczepienie go bakteriami nitryfikacyjnymi, bez których filtr i akwarium nie będzie prawidłowo funkcjonować. Bakterie nitryfikacyjne odpowiadają w akwarium za przemiany azotowe. Azotyny i azotany to szkodliwe substancje dla ryb, ich wysokie stężenia mogą zabić mieszkańców naszych akwariów. Dlatego właśnie prawidłowy proces filtracyjny jest tak ważny. Filtr zaszczepić można na kilka sposobów: - biostartery, środki chemiczne dostępne w sklepach - do nowo zakładanego akwarium można wlać część wody z akwarium już dojrzałego - jeśli macie znajomych akwarystów dobrym sposobem jest wlanie wody do naszego filtra w której płukany był dojrzały filtr (nikt takiej wody nie powinien żałować) Przy tej okazji proponuję zapoznać się z artykułami http://www.kfa.dysk.one.pl/articles.php?id=6 http://www.kfa.dysk.one.pl/articles.php?id=7 2.Grzałki - Uważam, że temat należy potraktować podobnie jak filtry, czyli kupujemy nieznacznie większą grzałkę niż wskazuje na to producent. Pamiętajmy przy tym, żeby zakupić grzałkę z wbudowanym termostatem i dobrej jakości (występują jeszcze w handlu grzałki bez termostatu, których nie polecam) Grzałka o większej mocy lepiej sobie poradzi z grzaniem wody. Dla bezpieczeństwa można zastosować również osobny termostat, pod który podłączamy grzałkę. Przy zakupie zwracajmy uwagę na wygodę regulacji temperatury (zdarza się, że grzałkę trzeba wyciągać z akwarium tylko po to by wyregulować temperaturę, o czym przekonałem się na własnej skórze). Grzałki to dosyć proste urządzenia, przy których trudno popełnić jakieś akwarystyczne przestępstwo, więc tyle informacji powinno Wam wystarczyć do podjęcia odpowiednich decyzji. Jeżeli warunki na to pozwalają dobrze jest mieć w akwarium dwie grzałki/ 3. Pompa napowietrzająca - służy do napowietrzania wody, czyli uzupełniania jej w tlen. Składa się z urządzenia właściwego, gumowego węża i kostki napowietrzającej. Istotą dotleniania wody za pomocą pęcherzy powietrza wydobywających się z kostki napowietrzającej jest fakt, że pęcherze rozpuszczają się w wodzie jak również to, że powodują one ruch powierzchni lustra wody. Napowietrzanie można wspomagać filtrem ustawiając jego wylot w kierunku powierzchni wody. 4. Oświetlenie - to jeden z ważniejszych elementów prawidłowego funkcjonowania akwarium, potrzebny do stymulacji wzrostu roślin i prawidłowego przebiegu procesu fotosyntezy. W tym celu najlepsze będą świetlówki w ilości jeden wat na dwa litry wody. Czyli przy zbiorniku 100 litrów optymalnym oświetleniem będzie około 50W. Nie tylko moc świetlówek jest ważna, ważnym elementem jest również barwa światła i widmo promieniowania świetlnego. W związku z tym, że oświetlenie to bardzo obszerny i w pewnym sensie kontrowersyjny temat, którego na Waszą niekorzyść nie potrafię streścić tak, aby każdy miał jasność i dokonał słusznych wyborów proponuję przed podjęciem decyzji, co do ilości i rodzaju oświetlenia zajrzeć na stronę http://www.akwarium.betanet.pl/artykuly/oko-weza/oswietlenie.php i dokładnie przeczytać jej treść. Może nie jest to przystępna lektura, ale pomoże wam zrozumieć, dlaczego światło jest tak ważne i z pewnością po przeczytaniu nie będziecie mieli wątpliwości jak dobrać odpowiednie świetlówki do Waszych potrzeb. 5.Inne niezbędne akcesoria Termometr - chyba najważniejsze z tych drobniejszych urządzeń, bez, którego się nie obejdzie, czego udowadniać nie trzeba. W handlu występują ich trzy rodzaje, samoprzylepne, szklane i elektroniczne; samoprzylepne - przykleja się je na zewnętrzną stronę akwarium, są one dość popularne, wielu akwarystów korzysta z nich z powodzeniem, łatwe w montażu, nie macza się rąk w akwarium szklane - tanie, tradycyjne i tak samo popularne jak samoprzylepne, po pewnym okresie użytkowania zdarza się, że przyssawka mocująca zużywa się, tracąc swe właściwości i nie trzyma się szyby, należy ją wtedy wymienić. elektroniczne - dokładne solidne i niestety bardzo drogie w porównaniu do tradycyjnych Przy kupnie szklanego czy samoprzylepnego termometru nie oszczędzajcie, różnice w cenach nie są duże a satysfakcja użytkowania termometrów lepszej klasy bez porównywalna, po prostu lepiej wydać 20zł i spać spokojnie, niż 5zł i tracić nerwy. Nie wspomniałem tu o termometrach elektronicznych gdyż koszt takiego to kilkadziesiąt złotych, uważam, że nie cierpiąc na nadmiar gotówki nie ma potrzeby tyle wydawać. Wybór pozostawiam Wam. (Kupując termometr w sklepie akwarystycznym, można poprosić, żeby sprzedawca umieścił w wodzie kilka sztuk w celu dokonania porównania wskazania, zdarza się, że różnice w temperaturze wynoszą nawet 1-2 st. C). Odmulacz - urządzenie to służy do usuwania nieczystości z dna akwarium, jest prosto zbudowane i bardzo potrzebne do pielęgnacji zbiornika. Tradycyjny odmulacz składa się z węża i tuby w kształcie leja z zamontowanym sitkiem uniemożliwiającym wciąganie żwiru i ryb. Tubę wsadzamy do akwarium, zasysamy wąż i czyścimy dno. Wiadro na brudną wodę powinno znajdować się niżej niż lustro wody w akwarium. Istnieje jeszcze kilka innych rozwiązań dostępnych na rynku; - odmulacz tradycyjny z zamontowanym samoczynnym urządzeniem ssącym (pompką), bardzo wygodne rozwiązanie. - odmulacz zasilany bateryjnie - odmulacz zasilany pompą napowietrzającą Dwa ostatnie przeze mnie wspomniane zazwyczaj nie spełniają dobrze swej funkcji, gdyż siła ciągu wody jest zbyt mała do prawidłowego czyszczenia. Dzięki wbudowanym siatkom filtrującym, nie wylewamy niepotrzebnie wody z akwarium. Przez co mamy, nieograniczony czas na spokojne i dokładne porządkowanie, jak również to, że dno możemy odmulić w dowolnej chwili, nie tylko wtedy, gdy podmieniamy wodę. Powoduje to jednak odwrotny od zamierzonego skutek, zatrzymywane są tylko grubsze zanieczyszczenia a brud z dna akwarium rozpuszcza się w wodzie i wraca do niego z powrotem. Jak zwykle wybór należy do Was. Czyścik do szyb - spotykane są dwa rodzaje, magnetyczne, oraz takie z wymiennymi ostrzami. Jedne i drugie zdają swój egzamin. Obecnie bardziej popularne i według mnie wygodniejsze są czyściki magnetyczne, które ze względu na swą praktyczność bardziej Wam polecam. Przyrząd ten wykorzystujemy do usuwania glonów, osadów, kamienia z wewnętrznych jak i zewnętrznych stron szyb, nie maczając rąk w wodzie. Siatka do wyławiania ryb - do czego służy pisać nie muszę, wielkość siatki dostosujmy proporcjonalnie do wielkości akwarium i posiadanych przez nas ryb. Akcesoria wymienione powyżej to te z najbardziej niezbędnych, natomiast jest jeszcze kilka pomocniczych, o których warto wspomnieć i zaopatrzyć się w nie; pęseta - do sadzenia roślin, wyciągania glonów (najlepsza długa) itp. wiadro - nowe, nieużywane, nie zabrudzone żadnymi chemikaliami, dobrze, jeżeli będzie miało pokrywę, wiadro potrzebne jest do podmian i odmulania dna niewielki pojemnik - przydatny przy akwariowych porządkach i przycince roślin wąż ogrodowy - pomaga przy podmianie wody, jeśli istnieją techniczne możliwości podłączenia go do kranu lub zaworu od pralki (bardzo wygodna rzecz) sitko kucharskie - nie wszystkim potrzebne, ja wykorzystuję je do usuwania rzęsy wodnej i nieczystości z lustra wody. gąbka (taka jak do mycia naczyń) - bardzo przydatna rzecz, zwłaszcza przy nowo zakładanym akwarium, potrzebna również do późniejszej pielęgnacji, gąbka powinna być nowa, nie zanieczyszczona środkami chemicznymi ręcznik (najlepiej dwa) - naprawdę warto mieć go zawsze w pobliżu akwarium, żeby nie zachlapać całego domu, sami się o tym przekonacie Na koniec kilka słów odnośnie Waszych wyborów i robienia zakupów. W sklepach można spotkać kompetentnych sprzedawców jak również niekompetentnych, niestety ci wymienieni w drugiej kolejności niszczą opinię tych pierwszych. W związku z tym pamiętajcie, że przed zakupami decyzję należy dobrze przemyśleć i zasięgnąć porady doświadczonych akwarystów (oczywiście najlepszym do tego miejscem jest http://www.kfa.dysk.one.pl/). Wybór producenta też nie jest bez znaczenia. Dobrze jest porównać sprzęt różnych firm oraz spytać o zdanie użytkowników, którzy mieli doświadczenia z akcesoriami, jakimi jesteśmy zainteresowani. Gdy zakupy będą przez Was przemyślane i przedyskutowane z kimś, komu nie zależy na korzyściach materialnych w związku z ich realizacją, z pewnością nie będziecie w przyszłości żałować podjętych decyzji. Tak tylko przypominam zapominalskim, że instrukcje obsługi nie są pisane bez powodu. To, co przeczytaliście powyżej to tylko wierzchołek góry lodowej, mam nadzieję, że chociaż trochę przybliżyłem Wam zagadnienia związane z zakładaniem akwarium i po przeczytaniu mojego, krótkiego poradnika ciągle jesteście zafascynowani akwarystyką. Wszystkim tym, którzy właśnie zakładają akwarium szczerze zazdroszczę, pamiętam, jakie to było emocjonujące dla mnie zajęcie. Pierwsze zalanie zbiornika, pierwsze rośliny, pierwsze ryby. Życzę Wam mądrych decyzji, dużo cierpliwości i wielu, wielu hodowlanych sukcesów. Skowron
|